Jaki narzedziownik wybrac?
Powrót do Wiadomości

Jaki narzędziownik wybrać? Przegląd multitooli od PRO

Multitool, narzędziowniki, przybornik, niezbędnik… Tak samo jak legendarna „trytytka” ma wiele nazw. I podobnie jak plastikowe opaski, również ten przedmiot potrafi szybko rozwiązać wiele nagłych problemów. 

Oferta multitooli jest ogromna i na rynku znaleźć można narzędziowniki dosłownie w każdym rozmiarze, kształcie oraz konfiguracji i ilości narzędzi. Wymagania co do powyższych cech zależą od konkretnego zastosowania, słowem od tego do czego dokładnie chcemy używać multitoola. Mimo, że z pozoru każdy model jest „do wszystkiego”, to występują jednak niuanse, które zmieniają nasze potrzeby i oczekiwania.

W tym artykule ambasador marki PRO i SHIMANO - Michał Topór - opowie Wam o narzędziownikach, których sam używa.

Zestaw narzędzi MINI 10

Bazowa kombinacja najbardziej niezbędnych narzędzi. Składają się na niego śrubokręt płaski oraz „gwiazdka”, torx T25 oraz klucze imbusowe o rozmiarach od 2,5 do 6mm. W zestawie jest także przejściówka na imbus 8mm, która po założeniu pozwala np odkręcić pedały.

Taki zestaw pozwala dokręcić w zasadzie każdą śrubę w naszym rowerze. Standardem są bowiem śruby imbusowe, a najczęściej spotykaną śrubą na torxa jest właśnie rozmiar T25. Rzadko kiedy możemy natrafić w rowerze na inne, a jeśli już to w dość specjalistycznych przypadkach. 

ZESTAW NARZĘDZI MINI 10

ZESTAW NARZĘDZI MINI 10

Same klucze są dość długie, co zdecydowanie poprawia komfort operowania narzędziem. Z tego samego powodu rośnie waga a także rozmiar multitoola. W tym modelu kilku przydatnych podczas wyprawy narzędzi, ze skuwaczem do łańcucha na czele, dlatego też jest dla Michała Topora jest to mniejsza, bardziej kompaktowa alternatywa dla pełnowymiarowego zestawu imbusów oraz śrubokrętów. Świetnie sprawdza się jako wyposażenie obsługi w boksie technicznym zawodnika podczas wyścigu XCO, gdy trzeba mieć w zapasie przynajmniej kilka podstawowych imbusów.

Mininarzędzie z 15 funkcjami

W mojej opinii ten model to idealny przykład multitoola na rowerową wyprawę. Podobnie jak omawiany wcześniej narzędziownik, ten model również posiada komplet imbusów oraz śrubokręt gwiazdkę. Niezbędnik posiada 2 klucze torx - T25 i T10.

Co jednak najważniejsze, ten narzędziownik posiada zintegrowany skuwacz do łańcucha, który jest według mnie niezbędnym dodatkiem na każdy dłuższy trening, wycieczkę lub maraton. Gdy nie mamy ze sobą zapasowej spinki (która swoją drogą również warta jest spakowania), przy użyciu skuwacza wciąż awaryjnie możemy spiąć łańcuch po jego zerwaniu i wrócić do domu jadąc, a nie odpychając się nogami. Jednak nawet gdy spinkę mamy w swoim wyposażeniu, skuwacz dalej jest niezbędny - nic nam po niej, jeśli najpierw nie usuniemy uszkodzonych ogniw.

MINI NARZĘDZIE Z 15 FUNKCJAMI

MINI NARZĘDZIE Z 15 FUNKCJAMI

ZOBACZ

Multitool posiada także klucze do szprych w 4 rozmiarach. Przydatna sprawa, szczególnie dla osób uprawiających grawitacyjne odmiany MTB. Kto nigdy w trakcie dnia nie podciągał luźnych szprych, ten nie wie co to prawdziwe enduro i downhill! Może niekoniecznie niezbędną, ale z pewnością miłą funkcją jest otwieracz do butelek. Kiedy w końcu dotrzecie do schroniska na szczycie, trzeba jakoś zaspokoić pragnienie.

Co istotne z wyprawowego punktu widzenia, multitool jest zbudowany maksymalnie kompaktowo i jest bardzo płaski, dzięki czemu można go zmieścić nawet do najbardziej ciasnych kieszonek w koszulce, spodenkach, plecaczku lub nerce. Oczywiście klucze są przez to dość krótkie, co niekiedy utrudnia manipulowanie oraz zmniejsza użyteczną siłę przy odkręcaniu/dokręcaniu śrub. Z tego też powodu do bardziej stacjonarnych zastosowań lepiej nadaje się wcześniej omawiany narzędziownik.

Miniarzędzie z 22 funkcjami

Mój osobisty faworyt, którego używam najczęściej, prawdziwe „wszystko w jednym”. Posiada wszystkie funkcje wymienionych wyżej narzędziowników, a do tego również łyżkę do opon (która rzeczywiście spełnia swoją funkcję, a nie jest tylko na pokaz) oraz rozpychacz do klocków hamulcowych. 

Najciekawsza jest jednak modułowa budowa - łyżka do opon połączona ze skuwaczem stanowią osobny element, który można odłączyć od reszty. Dzięki temu sam skuwacz jest większy i łatwiejszy w obsłudze od miniaturowej wersji we wcześniejszym multitoolu.

Również rozpychacz do klocków połączony z kluczami do szprych są osobnym elementem. Dzięki temu każda czynność jest łatwiejsza w wykonaniu, bo w ręce trzymamy tylko te narzędzia, których aktualnie używamy. Żeby zapobiec rozczłonkowaniu zestawu w kieszeni, w komplecie jest również mały pokrowiec, który jednocześnie chroni przed brudem i wilgocią.

MINI NARZĘDZIE Z 22 FUNKCJAMI

MINI NARZĘDZIE Z 22 FUNKCJAMI

To wszystko sprawia, że ten właśnie narzędziownik najczęściej ląduje w mojej kieszeni podczas dłuższych treningów. Moją ulubioną funkcją jest zdecydowanie wbudowana łyżka do opon, przez co nie muszę brać osobno zwykłej.

Tutaj również podstawowe klucze są dość krótkie, a multitool jest cięższy i większy (chociaż wciąż bardzo kompaktowy) od 15-funkcyjnej wersji. Wszystko zależy więc od preferencji użytkownika i tego jakie ma potrzeby.

Jaki multitool wybrać?

Jak już kilka razy zauważyłem, wszystko zależy od Waszych potrzeb. Jeśli jednak szukacie prawdziwie uniwersalnego narzędzia, które zabierzecie ze sobą w trasę, oto kilka najważniejszych i funkcji, które według mnie powinien posiadać:

  • Imbusy od 2,5 do 6mm

  • Torx T25

  • Skuwacz do łańcucha

  • Śrubokręt

  • Klucz do szprych

Tak prezentują się moje „minimalne wymagania sprzętowe”. Co poza tym? Warto zwrócić uwagę na materiały, z których wykonany jest narzędziownik. Na rynku spotkać można często niemal identyczne multitoole o tym samym kształcie i funkcjonalnościach. Jedynie cena często jest diametralnie inna. 

Skąd ta różnica? Często właśnie z użytych materiałów i sposobu ich zabezpieczenia. Tańsze narzędziowniki zazwyczaj zrobione są ze zwykłej stali, w ogóle niezabezpieczonej lub pomalowanej farbą, która szybko schodzi, a sam multitool zaczyna rdzewieć. W końcu jeździmy nie tylko w słońcu, ale niekiedy w deszczu i błocie.

Również same narzędzia powinny być wykonane z dobrego jakościowo, twardego i zabezpieczonego (jak np  w przypadku PRO chromowanego) materiału. Dzięki temu dłużej pożyją i zmniejsza się ryzyko, że zamiast odkręcić newralgiczną śrubkę, obrobicie ją na amen.

O autorze:

Michał Topór

Michał Topór

Michał Topór to ambasador marki PRO i SHIMANO.

Lubię rywalizację. Adrenalinę. Wolność, prędkość i masę rzeczy, jakie dają mi dwa kółka. Upodobałem sobie wyścigi XCO, jednak inne odmiany kolarstwa, w szczególności górskiego nie są mi straszne pisze o sobie zawodnik.

Odwiedź najbliższego dealera PRO Bikegear


358250
Blog Detail Template