02 listopada 2020
Chociaż 28 lat to wciąż młody wiek, Coryn Rivera z Team Sunweb jest jedną z najbardziej doświadczonych zawodniczek w ekipie, w której średnia wieku wynosi zaledwie 24. Ma na koncie 72 tytuły zdobyte w USA — w kolarstwie szosowym, przełajowym i torowym — oraz wygrane w wyścigach Tour of Flanders for Women i The Women's Tour. Z takim dorobkiem z pewnością wie jak wygrywać. W okrojonym sezonie 2020 może się to okazać kluczem do sukcesu ekipy Team Sunweb.
„To zabawne być jedną z najstarszych zawodniczek w ekipie”, śmieje się Rivera. „Zawsze byłam jedną z najmłodszych i ciągle się uczyłam. Wygląda jednak na to, że w jeden rok wszystko może się zmienić. Muszę przyznać, że dzielenie się wiedzą z młodszymi zawodniczkami było dla mnie przyjemnością. Staram się być dla nich mentorką. Pamiętam, jak jeszcze nie tak dawno temu byłam na ich miejscu i czego wtedy chciałam się nauczyć”.
Biorąc pod uwagę okrojony kalendarz wyścigów, po wznowieniu sezonu 2020 doświadczenie Rivery będzie kluczem do sukcesu ekipy Team Sunweb. „Po wznowieniu sezonu wyścigowego wszystko dzieje się bardzo szybko”, podkreśla. „Bardzo szybko, a także w pełnym skupieniu. Pomimo, że sezon jest krótszy, w kalendarzu pozostały wszystkie ważne wyścigi. Mając przed sobą tak wiele dużych celów, chęć osiągnięcia dobrego wyniku również jest wysoka. Zawsze startujemy w wyścigach z takim nastawieniem, lecz w tym roku głód zwycięstwa jest większy niż zwykle”.
„Cieszymy się, że w ogóle mamy okazję startować w tym sezonie”, dodaje Rivera. „W porównaniu do pewnych dyscyplin sportu, w których zawody zostały odwołane, mamy ogromne szczęście. Dlatego chcemy maksymalnie wykorzystać tę szansę i dawać z siebie sto procent w każdym wyścigu. Osobiście nie mogę się doczekać Giro i klasyków”.
„Byłoby wspaniale, gdybyśmy wspólnie, jako drużyna, osiągnęły dobry wynik w Giro Rosa, na czasówce”, kontynuuje. „Potem chciałabym wygrywać etapy, jednocześnie pomagając pozostałym zawodniczkom z ekipy w dążeniu do zajęcia jak najwyższych miejsc w klasyfikacji generalnej”.
Zważywszy na możliwości ekipy Team Sunweb w drużynowej jeździe na czas, nie jest wykluczone, że Rivera lub jedna z jej koleżanek z ekipy wystartuje do drugiego etapu w różowej koszulce liderki. Po Giro Rosa Amerykanka będzie miała wiele okazji na sięgnięcie po kolejne ważne tytuły w karierze podczas serii klasyków. Obecnie za swoje najbardziej prestiżowe zwycięstwo w World Tourze uważa tytuł zdobyty w Tour de Flanders w 2017 roku.
W 2020 roku Rivera będzie miała okazję powtórzyć ten sukces na „De Ronde”, a tydzień później stanie przed szansą zostania mistrzynią pierwszego kobiecego wyścigu Paris-Roubaix. Utrzymanie formy do końca października, aby stanąć na najwyższym stopniu podium, będzie wymagało odpowiedniego zarządzania wysiłkiem. Istotny jest także brak kontuzji. Częścią tego jest idealnie dopasowany rower.
W tym sezonie Rivera zmieniła siodełka, wybierając spośród oferty PRO Bikegear. „W Team Sunweb używamy siodełek PRO od dwóch lat”, wyjaśnia. „W tym roku zmieniłam siodełko na damski model PRO Turnix. W poprzednim sezonie używałam siodełka PRO Stealth. Wcześniej korzystałam z selektora siodełek PRO, aby zawęzić wybór, jednak dopiero po przejechaniu się na obu modelach przekonałam się, że większą wygodę zapewnia mi Turnix”.
Dysponując perfekcyjnie dopasowanym rowerem, Rivera jest gotowa do rywalizacji w najbliższych miesiącach. „Team Sunweb jest niczym duża rodzina. Wszyscy czerpiemy inspiracje z rozwoju i ekip męskich, tak samo oni z nas”, podkreśla. „Panowie świetnie radzili sobie na Tour de France i to motywuje nas do osiągnięcia równie dobrego, jeśli nie lepszego wyniku na Giro Rosa i pozostałych imprezach”.
Obserwuj wyniki Rivery i jej ekipy Team Sunweb w najbliższych miesiącach na Twitterze, @CorynRivera, i Instagramie, @corynrivera.
Po 17 latach jako zawodowy kolarz szosowy Laurens ten Dam postawił na większy prześwit i przygody poza utartymi szlakami. Wiele się zmienił...